Zaczęła się jesień, a to oczywisty sygnał, że czas kupić jabłka, dynię, śliwki, gruszki i inne jesienne przysmaki, a odkąd jestem z Julcią w domu mam więcej czasu na doszkalanie swoich dość ograniczonych kulinarnyjch umiejętności. Staram się elimonować z przygotowywanych przeze mnie dań cukru, oraz tych składników, które z naturalnością nie mają nic wspólnego. A ponieważ trochę tych dań już przygotowałam, trochę przepisów przeczytałam, więc czasem pomysły kulinarne wpadają mi do głowy w zupełnie nieoczekiwanych momentach.
I tak oto wpadł mi do głowy pomysł na deser, którym chciałabym się dziś z Wami podzielić. Jeśli lubicie dynię i jabłka, to zdecydowanie jest to przysmak dla Was.
Jesienny mus dyniowo-jabłkowy
(przepis na 2 porcje)
3 jabłka
połówka niedużej dyni
1 dojrzały banan
szczypta cynamonu (opcjonalnie: chilli, kardamon)
Jabłka myjemy, obieramy i kroimy na ćwiartki uzuwając gniazda nasienne. Następnie układamy je na blaszce razem z dojrzałym bananem. Owoce pieczemy w piekarniku przez około godzinę (aż jabłka będą miękkie). Upieczone owoce mieszamy z podgrzanym musem dyniowym. Mus sugeruję zrobić wcześniej, ponieważ dynia piecze się dłużej. Podajemy na ciepło, posypane cynamonem. (Zamiast jabłek można postawić na gruszki – mus będzie również przepyszny.) Smacznego!
Powyższy deser jest nie tylko przepyszny, ale też bardzo zdrowy:
- jabłka – nie bez przyczyny Anglicy mawiają One apple a day keeps your doctor away. Dietetycy zalecają spożywanie przynajmniej dwóch jabłek dziennie, a to z uwagi na ich zdrowotne właściwości: wzmacniają nasze zęby, wspomagają proces odchudzania, chronią przed rakiem jelita grubego, miażdżycą, zawałem i zaparciami. Poza tym jabłka wspierają pracę naszego mózgu i oczyszczają organizm z toksyn. Nic, tylko chrupać!
- dynia – to przepiękne jesienne warzywo to nieocenione (i niekaloryczne) źródło minerałów i witamin, a jej częste spożywanie może nas ustrzec przed nowotworem płuc, jelita grubego, żołądka, czy piersi, nadciśnieniem, chorobami serca, wspomaga odchudzanie, a jej pestki działają przeciwpasożytniczo.
- banan – podobnie, jak dynia, banany bogate są w składniki mineralne i witaminy. Owoce te pomagają w zwalczaniu wrzodów, obniżaniu ciśnienia i cholesterolu, przeciwdziałają też powstawaniu nowotworów nerek. Mogą również pomóc podczas biegunki u maluchów. Mało kto wie, ale skórka banana ma również swoje zastosowanie w walce z kurzajkami, na ukąszenia owadów, a nawet wybielanie zębów.
- cynamon – ta zmielona kora cynamonowca cejlońskiego wspomaga odchudzanie, walkę z cellulitem i trądzikiem, ale również z przeziębieniem, problemami żołądkowymi, a nawet z rakiem jelita grubego. Cynamon może opóźnić, a nawet zupełnie wykluczyć chorobę Alzheimera, czy wspomóc w leczeniu choroby Parkinsona. Obniża on też poziom cholesterolu i cukru, łagodzi bóle reumatyczne, a olejek cynamonowy stosowany jest przeciw pasożytom i ukąszeniom owadów.
Znacie już mój sposób na jesienne deszczowe dni, a Wy macie jakieś sprawdzone przepisy na tą porę roku? Jeśli tak, koniecznie się podzielcie, a ja biegnę delektować się moim przepysznym musem, póki jeszcze jest ciepły.
I jak tu nie kochać jesieni?
self-illustrator 